Warta II Śrem – Antares Zalasewo 2:1

29 maja rozegrano 19 kolejkę B-klasy seniorów. Tym razem nasz zespół podejmował przedostatni zespół w tabeli, czyli Antares Zalasewo.

Początek meczu mógł rozpocząć się dla naszego zespołu znakomicie, ale strzał Jakuba Strzelca zablokował jeden z obrońców. Chwilę póżniej okazję na zdobycie gola miał Maciej Gendek, który dostał dośrodkowanie od Jakuba Strzelca, ale główka jego było zbyt lekka, żeby pokonać bramkarza Antaresu. W 14 minucie znakomitą okazję miał Mateusz Pietrowski, ale będą sam na sam z bramkarzem trafił obok bramki.

Na pierwszą akcję gości trzeba było czekać do 18 minuty, ale strzał zawodnika Antaresu minęła poprzeczkę. W 39 minucie Maciej Gendek podał do Mateusza Jurgi, a ten będąc sam na sam z bramkarzem Antaresu nie dał mu największych szans na skuteczną interwencję i objeliśmy prowadzenie. Chwilę póżniej Patryk Pikulik fauluje tuż przed polem karnym zawodnika Antaresu i rywale mieli okazję na zdobycie bramki, ale strzał był minimalnie niecelny. Do przerwy 1:0 dla Warty.

Druga połowa rozpoczęła się od dwóch grożnych ataków Mateusza Jurgi. Najpierw minimalnie przegrał pojedynek jeden na jednego z bramkarzem Anataresu, a drugim przypadku trafił w słupek. W 53 minucie kolejną okazję miał Jakub Strzelec, ale i jemu nie udało się pokonać bramkarza rywali. W 58 minucie szanse na zdobycie bramki miał Maciej Buszewicz, ale trafił obok słupka. Chwilę póżniej kolejną stuprocentową okazję miał Mateusz Jurga, ale po raz kolejny piłka po jego strzale nie znalazła drogi do bramki.

W 72 minucie szanse na podwyższenie wyniku miał Tymoteusz Liwerski, ale i jemu nie udało się zdobyć bramki.W 80 minucie po dośrodkowaniu Mateusza Jurgi główką piłkę do bramki próbował skierować Robert Duszyński, ale jego główka była niecelna. W 84 minucie zdobyliśmy drugą bramkę po tym jak Tymoteusz Liwerski podał do Jakuba Strzelca, a ten z łatwością minął dwóch obrońców i umieścił piłkę w siatce. 60 sekund rywale zdobyli bramkę kontaktową po tym jak zawdonik Antaresu wykorzystał niepewność naszych obrońców i umieścił obok bezradnego Wojciecha Onsorge.

Tym samym zakończyła się seria trwająca 401 minut bez straconej bramki. Mimo nerwowej końcówki wynik meczu nie uległ już zmianie i wygraliśmy czwarty mecz z rzędu tym razem 2:1. Po tej wygranej nadal zajmujemy 3 miejsce z dorobkiem 32 punktów i tracimy tylko 2 punkty do Wełnianki Kiszkowo, która dzisiaj przegrała z drugą drużyną Kłosa Zaniemyśl 1:4, ale mamy 3 punkty przewagi nad czwartym w tabeli Meblorzem Swarzędz, który wczoraj bezbramkowo zremisował z Farą Pelikan Żydowo.

Następny mecz zagramy 5 czerwca (niedziela) wówczas udamy się do Kamionek na mecz z drugą drużyną Avii. Początek meczu o godzinie 11.00.

WARTA II: Onsorge – Pikulik, Gendek, Zbawiony, M. Ostrowski – Strzelec, Buszewicz (76’Duszyński), Liwerski, Pietrowski, Makowski (76’Szymański) – M.Jurga