Przegrali z kontuzjami, a później z Międzychodem
W miniony weekend koszykarze WARTY podejmowali na własnym parkiecie UKS MIKST Międzychód. Trudno było być optymistą, kiedy z podstawowej piątki kontuzje wykluczyły 3 zawodników, a czwarty był osłabiony chorobą. Mimo tych przeciwności losu, gospodarze przez pierwsze 10 min. meczu zaprezentowali się wyśmienicie. W tej części meczu koncertowo zagrali Ciesielski, Chicheł i Jurga.
Pierwszą kwartę warciarze wygrali 18:17. Niestety, jak się później okazało, była to prawie połowa zdobyczy punktowej w tym dniu dla naszej drużyny. Prawdziwa niemoc w ataku przyszła w 2 i 3 kwarcie, które przegraliśmy 5:22 i 8:27. Podczas meczu zabrakło lidera drużyny, który w trudnych momentach dałby sygnał do ataku. Goście trafili w tym czasie 7 trójek i było już wiadomo, że gospodarze w tym dniu będą musieli uznać wyższość przeciwników. W ostatniej odsłonie meczu drużyna gości kontrolowała grę, ostatecznie kończąc spotkanie wynikiem 38:79.
Śremski Klub Sportowy Warta: S.Jurga ( 14 pkt) M.Ciesielski (9 pkt), W.Chicheł (8pkt) M.Starkiewicz (3 pkt) J.Kazimierczak (2 pkt) F.Tyrakowski (2 pkt) R.Jackowski , M.Ziobroń.
Kolejny mecz drużyna WARTY rozegra w najbliższą sobotę o godz. 10 z ENEA BASKET PIŁA na sali gimnastycznej SP nr 6. Serdecznie zapraszamy!