Zasłużona porażka z Astrą

Po zwycięstwie z Piastem Poniec, wszyscy liczyliśmy na kolejne dopisane do naszego konta 3 punkty. Niestety, rywale z Krotoszyna byli tego dnia lepiej dysponowani i wygrali z nami 2:0.

Porażka w meczu z Astrą oznacza, że zespół z Krotoszyna wyprzedził nas w ligowej tabeli (a w dodatku mają do rozegrania jeden zaległy mecz).

Zawodnicy Warty nie mieli w tym meczu pomysłu na to jak przedrzeć się przez dobrze funkcjonującą obronę Astry. W pierwszej połowie stworzyliśmy sobie tylko jedną okazję do zdobycia gola, a w drugiej połowie po słupki Bergera piłka wróciła w boisko. To było zdecydowanie za mało by myśleć o zwycięstwie po ostatnim gwizdku sędziego.

Przepraszam wszystkich sympatyków Warty za wczorajsze spotkanie. Zdaje sobie sprawę, że mecz był ciężki do oglądania dla kibiców, a co najgorsze nie pokazaliśmy woli walki ani odpowiedniego zaangażowania. Musimy szczerze porozmawiać, wyjaśnić sobie kilka spraw na najbliższym treningu. Astra dziś była bardziej konkretna i wygrała ten mecz swoim zaangażowaniem.
Jeszcze raz przepraszam – powiedział po meczu trener Mocek.