Wygrana w Kaliszu

Ostatnie zwycięstwo nad rezerwami KKS 1925 Kalisz dało nam kolejne trzy punkty w naszej podróży do IV ligi. To była nasza 15. wygrana w tej sezonie, co umocniło naszą pozycję na szczycie tabeli V ligi, szczególnie po przegranej Zawiszy Łęka Opatowska, co pozwoliło nam zwiększyć naszą przewagę.

Trener Michał Mocek obawiał się tego wyjazdowego meczu, wiedząc, że rezerwy mogą być wzmocnione po sobotnim spotkaniu pierwszego zespołu. Jednak ostatecznie na boisko przeciwko nam wyszli tylko drugi bramkarz i dwóch innych zawodników z pierwszej drużyny. Mimo tych wzmocnień, udowodniliśmy, że jesteśmy drużyną godną lidera tabeli.

Spotkanie rozpoczęło się idealnie – już w 4. minucie Damian Buczma wykorzystał świetne podanie Bartosza Kabaja i otworzył wynik. Kontrolowaliśmy grę przez całą pierwszą połowę, nie pozwalając przeciwnikom na zbyt wiele. Druga połowa także rozpoczęła się dla nas znakomicie, gdy w 50. minucie Kamil Szymandera podwyższył na 2:0 po akcji Maksymiliana Hyżyka. Mimo późniejszej bramki dla KKS, utrzymaliśmy przewagę do końca meczu.

Nasze spojrzenie teraz kieruje się na kolejne spotkanie przed naszymi kibicami w niedzielę. O godzinie 16:00 podejmiemy Dąbroczankę Pępowo. Jako drużyna, mamy nadzieję kontynuować naszą formę i zbliżyć się do celu, jakim jest awans.

Wartę w walce o awans wspiera firma Capchem Poland.